SIEMKA!
Dzisiaj "szybki" post. O piosenkach, których najczęściej słuchałam w te wakacje. Co prawda nie są to nie wiadomo jakie nowości, trochę K-pop'u.
1. "Break the rules"
3. SEVENTEEN- "Oh My"
Dzisiaj "szybki" post. O piosenkach, których najczęściej słuchałam w te wakacje. Co prawda nie są to nie wiadomo jakie nowości, trochę K-pop'u.
1. "Break the rules"
Końcówka wakacji należy właśnie do tej piosenki :)
2. "Rave in the grave"
Moja młodsza siostra uwielbia ich piosenki więc wciągnęłam się dzieki niej :) Bardzo mi się podobają pomimo, że są robione na "jedno kopyto"
Zawsze szanowałam ten zespół od momentu ich pierwszego występu więc nie mogłam o nich nie wspomnieć.
4. MOMOLAND- BBoom BBoom
Słucham tej piosenki od początku wakacji i nie mogę przestać. Jest bardzo chwytliwa.
5. MOMOLAND- BAAM
To tyle na dzisiaj. Następny post już niebawem :)
Na razie :)
Z tej piątki lubię nawet "Rave in the Grave". Wprawdzie dla mnie nie istnieje świat po za Frankiem Sinatrą, Julie London, Dalidą czy ABBĄ, jednak czasem słucham takich piosenek z "jednego kopyta"; nie chcę innym narzucać swoich odmiennych, jednak pięknych zainteresowań, posłucham czasie to i owo :) Z takich nowoczesnych piosenek, niekoniecznie z tego roku czy poprzedniego bardzo lubię "Problem" Becky G oraz "I'm love with a monster" zespołu Fifth Harmony. :)
OdpowiedzUsuńOby Twoje ulubione piosenki były z Tobą jak najdłużej i przypominały najlepsze dni :)
Z życzeniami dobrej pogody!
Emma ♥
blogomoichzainteresowaniach.blogspot.com