Filmowo-serialowo/#12- The Chilling Adventures Of Sabrina

Siemanko

Dawno nie było żadnego serialu. Jakoś nie mogłam znaleźć nic ciekawego. Jednak jak byłam młodsza oglądałam Sabrinę i kochałam ten serial. I cioteczki i Salema, a nawet miejscami drętwy humor. Więc jak usłyszałam, że Netflix chce zrobić poważniejszą i mroczniejszą wersję Sabriny to od razu się zainteresowałam. 


OPIS
Poznajemy Sabrinę Spellman. Pół czarownice i pół człowieka. Jej ojciec był na prawdę wielkim czarodziejem ale zginął w wypadku wraz z matką, więc zajmują się nią dwie ciotki. Mieszka również w wujkiem, który ma areszt domowy za próbę wysadzenia Watykanu. 
Dla Sabriny dni przed Halloween, czyli również przed jej 16 urodzinami to ważny okres przygotowań do chrztu. Odda swoją duszę Panu (Szatanowi). Oczywiście nie mogę Wam zdradzić jak to wyglądało itd bo to spojler alert! 
Ale ogólnie to ma trochę oleju w głowie i wolną wolę więc niestety lub stety waha się.



PODSUMOWANIE

Ten serial nie jest czymś co polubią fani starej Sabriny. Nie chodzi mi o to, że jest za bardzo straszny czy mroczny. Po prostu na początku mnie nie porwał jakoś wyjątkowo, byłam po prostu zniesmaczona. Więc może zacznijmy od tego co mi się nie podobało. Salem nie mówi, to mogłoby się wydawać spoko bo jest taki bardziej koci (?) ale zrobili z niego postać tła. Trochę smutek bo Salem był fajną postacią a teraz jest tłem. Ciotki, ja zawsze bardzo je lubiłam, a teraz miejscami mam ich dość, denerwują mnie ich zachowania czy inne sytuacje w których biorą udział. Oczywiście chodziło o to, żeby klimat był bardziej mroczny i w ogóle. W starej wersji (w sumie nawet nie ma co porównywać) jakoś to się bardziej kupy trzymało. Sabrina jako postać spoko. Tyle że wygląda na 11 lat przy postawionych przy niej rówieśnikach. W ogóle nie wygląda na 16 lat tylko na jakieś dziecko razem z jej przyjaciółmi. Idzie sobie po szkole sami jacyś wszyscy wyrośnięci, nawet jej chłopak, którego swoją drogą gra Ross Lynch (wspaniały), wyglądają na starszych niż ta trójka bohaterów (tak dokładnie trójka).

Tak swoją drogą to się zastanawiałam bo tam było powiedziane, że jak tam przejdzie chrzest to przestanie się starzeć, trochę przykro by było zostać takim dzieciuchem na wieczność. Niedociągnięciem jest to, że nie wszyscy wyglądają na 16 lat. Jak wiecie czemu mieli się nie starzeć a to robią to dajcie znać na dole. 

Jak dla mnie 5/10. 



Nie najlepszy, nie najgorszy. Widziałam i lepsze i gorsze seriale. Więc w sumie na zabicie czasu jest spoko, ale jeżeli chcecie obejrzeć coś z większym sensem i lepiej rozwiniętą fabułą to nawet nie włączajcie. Jest to takie mocno średnie jak dla mnie.  


Zobaczymy jak wyjdzie 2 sezon na razie że tak powiem nic mi nie urywa, wręcz czasami trochę odpycha. Czasami jeszcze denerwuje mnie ten kult Szatana, rozumiem wiedzmy i Diabeł i te sprawy, ale w pewnym momencie zaczyna się to już robić nudne. Chcieli wprowadzić jakieś zwroty akcji jednak one mnie wcale jakoś nie zaskoczyły.




Na dzisiaj to tyle. Miłego dnia Wszystkich Świętych! (co prawda to święto umarłych ale co tam) xd

Do następnego!

Komentarze

  1. Fabuła serialu mnie nie zaciekawiła :D
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz