Witajcie!
Ze względu na epidemię, film został wrzucony na Netflix'a. Miał dobrą promocję, wszędzie mi się od jakiegoś czasu wyświetlały reklamy więc na prawdę byłam ciekawa.
OPIS:
Film rozpoczyna się od przyjazdu młodzieży na obóz "Adrenalina". Obóz bez internetu, komórek i różnych sprzętów elektronicznych, dla dzieci, które są od tego uzależnione. Oczywiście są podzieleni na grupy i wyruszają na wyprawę przez las gdzie zaczyna ich atakować dziwny, brzydki typ i zabija jeden po drugim.
OPINIA:
Film jest typowym slasherem. Jak na polskie standardy jest na prawdę na poziomie. Jak napisałam w temacie jest laurką dla tego gatunku. Jeżeli oglądaliście tego typu filmy to wiecie o co mi chodzi. Jest jeden gość i zabija ludi po kolei.
Charakteryzacja mnie powaliła na kolana bo była świetna. Klient, który ich zbijał na prawdę był przerażający. Krew się lała wszędzie, odcięte ręce, głowy i inne części ciała.

Osobiście Juli Wieniawy nie trawię w filmach, nie podoba mi się jej gra aktorska, po prostu mnie denerwuję, ale za to filmowy Julek, podbił moje serce. Film miał też zabarwienie komediowe i można było się zaśmiać. Grafika też byłą ciekawa i nakręcone sceny były w bardzo fajnym klimacie. Za ścieżkę dźwiękową szacun całkowity bo wpadała w ucho i zapadała w pamięć, ten ciągle powtarzający się motyw z horroru. Film ogląda się szybko i nie trzeba się na nim za bardzo skupiać. Jak na slesherach przeważnie. Bohaterów mamy bardzo schematycznych: głupią blondyneczkę, komputerowca, geja, pana popularnego i dziewczynę z mroczną przeszłością.
Jednak jeżeli by odciąć to "polski" od slasher, to był w granicach rozsądku mało wymagającą produkcją. Jest to coś czego w polskim kinie jeszcze nie było. Autorzy wzięli wszystko co najlepsze z zagranicznych tego typu filmów i wsadzili do tego. Ja osobiście chciałabym zobaczyć więcej tak nakręconych polskich filmów. Jeżeli oglądaliście dużo tego typu filmów i liczycie, że w tym znajdziecie coś nowego to nie ma co go oglądać. Wszystko jest takie jak w schematach slasherów. Może następnym razem jakiś dobrze nakręcony horror innego typu, np coś z duchami? Obejrzałabym. Bardzo chętnie. :)
Ja polecam. Delikatny film na wieczór, można się pośmiać :)
Dla mnie mocna 6/10.
Do następnego :)
Zgadzam się z Twoją opinią, sama wkrótce wyrażę swoją na moim blogu. Powodzenia! ;)
OdpowiedzUsuń